Forum  Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Korzenie do akwarium – preparowanie.

 
Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna » Opieka i żywienie Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Korzenie do akwarium – preparowanie.
Autor Wiadomość
lukasik



Dołączył: 04 Kwi 2010
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

Post Korzenie do akwarium – preparowanie.
Korzenie stosowane w akwarystyce to drewno z prawdziwych korzeni, gałęzi oraz pni. Najłatwiej jest je znaleźć na torfowiskach, lasach oraz dnach rzek. Niewątpliwą zaletą tych ostatnich jest dosyć szybkie tonięcie. Oczywiście jeśli dany korzeń przeschnie to nie będzie chciał utonąć. W takiej sytuacji drewno należy przez długi czas moczyć w wodzie pod obciążeniem, aby nasiąkło wodą i stało się cięższe. Wybierając odpowiedni korzeń należy unikać drzew iglastych, ponieważ zawierają żywice, która może być szkodliwa dla naszych ryb. Z tego powodu poszukujemy korzenia z drzewa liściastego. Wiele osób uważa, że do tego celu najlepiej nadaje się drzewo dębowe. Korzeń bądź gałęzie powinny być z drzewa martwego od co najmniej 6 miesięcy, jednakże nie może to być drewno spróchniałe. Odpowiednie spreparowanie korzenia pomoże nam uniknąć wielu bardzo poważnych problemów. Na początku korzeń należy wyczyścić za pomocą szczoteczki z zanieczyszczeń powierzchniowych. Następnie drewno powinniśmy wygotować (ok. 3-4 h) w roztworze soli, a następnie dokładnie wypłukać. W trakcie gotowanie wodę należy przynajmniej raz wymienić. Do gotowania używamy garnka emaliowego. Po wygotowaniu korzeń warto przez kilka dni trzymać w wodzie. Pamiętajmy, że korzeń musi charakteryzować się odpowiednią twardością. Ponadto nie może wydzielać przykrego zapachu oraz być pokryty pleśnią. Jeśli korzeń nie spełnia tych wymagań to należy go bezwzględnie usunąć z wody. Istotnym elementem przy doborze odpowiedniego korzenia jest jego kształt, wielkość oraz ogólny wygląd.



Korzenie pochodzące z importu z krajów tropikalnych, pomimo dosyć atrakcyjnego wyglądu i szybkiego tonięcie posiadają jeden zasadniczy minus. Zazwyczaj na trwałe zabarwiają wodę na brązowo. Najczęściej nie pomagają żadne zabiegi mające na celu wyeliminowanie barwienia wody. Pamiętajmy również, że wszystkie korzenie wydzielają pewną ilość garbników. Za ich sprawą zakwaszają oraz lekko zabarwiają wodę na brązowo. Korzeń odpowiednio spreparowany o ładnym kształcie stanowi bardzo atrakcyjny element dekoracyjny w każdym akwarium!




Wstęp

Ozdoby, które wkładamy do akwarium można podzielić na naturalne i sztuczne.
Do sztucznych można zaliczyć wszelkiego rodzaju ceramiczne statki, zamki czy sztuczne roślinki.
Naturalne ozdoby to żywe rośliny, kamienie, muszle i korzenie.
To tych ostatnich możemy zaliczyć wszystkie drewniane elementy wkładane do naszych akwariów. Są to różnego rodzaje patyki, patyczki i korzenie (podziemne części drzew).
W tym artykule wszystko co będziemy nazywać korzeniami to również różnego rodzaju patyki, gałęzie itp. Ponieważ jak wiadomo wszystkie części są zbudowane z jednego – drewna.

2.0 Przygotowanie

Drewno, czyli tkanka roślinna pod wpływem wody zaczyna gnić i pleśnieć.
Żeby uchronić nasze akwarium przed całkowita zagłada, trzeba korzeń odpowiednio spreparować. Tu rodzą się 2 możliwości.
1) Kupujemy korzeń w sklepie zoologicznym.
Jeżeli wybraliśmy tą możliwość to nie musimy się martwić możliwość to, że posiada różnego rodzaj chemiczne zanieczyszczenia. Co ważniejsze, nie trzeba będzie go okorowywać (jest to dość czasochłonne).
2) Możliwość to znajdujemy korzeń w lesie, łące, w strumieniu itp. Tu na pewno trzeba będzie korzeń okorować (jeżeli posiada korę), ponieważ miedzy pniem a korą jest tak zwana miazga twórcza, która najszybciej gnije i pleśnieje. Oczywiście nie musze chyba wspominać, że najlepiej jest wybierać korzenie z czystego, nieskażonego przemysłem środowiska.
Niżej przedstawione są podstawowe czynności jakie musimy wykonać, aby nasz korzeń trzymał się jak najdłużej w akwarium. Jeżeli wybraliśmy wcześniejsza 1 opcje to punkt 2.1 możemy sobie podarować, bo korzenie kupowane w sklepach już kory nie posiadają.

2.1 Okorowanie

Istnieją chyba 2 najlepsze sposoby na okorowanie korzenia.
Pierwszy z nich polega na mechanicznym (za pomocą ostrego narzędzia) ściąganiu kory.
Ta metoda najlepiej sprawdza się gdy mamy do czynienia z „bryła” korzeniową.
Jeśli natomiast ma dużo małych, lub cienkich odnóg najlepiej jest wykorzystać druga metodę.
Gotowanie i suszenie korzenia na zmianę. Kora w ten sposób powinna się zacząć złuszczać. Można dodatkowo pomóc jej palcem. Ponadto możemy spróbować również gotowania i zamrażania (rozszerzająca woda będzie powodować odpadanie kory) jednak nie zawsze uzyskuje się oczekiwany efekt.

2.2 Suszenie

Jeżeli nasz korzeń jest już ładnie okorowany to należałoby, choćby dla pewności wysuszyć. Do tego celu najlepiej wykorzystać piekarnik. W piekarniku elektrycznym, gdzie do wyboru mamy parę funkcji pieczenia najlepiej jest ustawić na „termo obieg” i temp około 50 do 100 stopni (nie za wysoka, żeby nasz korzeń nie zaczął pękać). W piekarnikach gazowych sprawa może być nieco bardziej ryzykowna. Otwarty płomień palnika może nie tylko spalić nasze „cudo”, ale przy odrobinie nie uwagi cale mieszkanie, wiec lepiej nie ryzykować.
Gdy jednak nie zdecydujemy się na piekarnik pozostaje nam pozostawienie naszego korzenia na działanie czynników atmosferycznych. Deszcz, wiatr słońce i temperatura załatwi sprawę za nas. Cały proces suszenia będzie miał bardziej naturalny charakter.
Specjalnie nie napisałem wcześniej ile powinno trwać suszenie takiego korzenia, bo to sprawa bardzo indywidualna. Zależy od tego w jakim stanie znaleźliśmy korzeń, w jakiej temperaturze obrabiamy go i w końcu jaką metodę zastosowaliśmy.
Orientacyjnie mogę podać, że ja swoje korzenie w piekarniku elektrycznym w temp. około 70 stopni Celsjusza suszyłem około 24h (z przerwami). Jednak były one już dość wyschnięte.
Gdy zostawimy korzeń na działanie klimatu to może to trwać nawet rok.
Najlepszym sposobem na sprawdzenie czy korzeń jest suchy w środku to jego rozcięcie. O ile to możliwe.

2.3 Gotowanie

Następnym procesem, który musimy wykonać jest gotowanie.
Pozwala ono pozbyć się wszystkich szkodliwych bakterii, które mogłyby zaszkodzić naszym pupilom. Ponadto po długotrwałym gotowaniu korzenie łatwiej toną. Dzieje się tak, bo woda w wysokiej temperaturze otwiera „pory” drewna co powoduje w efekcie szybsze jego nasiąknięcie. Gotowanie może się odbyć w wodzie z solą. Stężenie jednej łyżki stołowej na litr wody powinien być wystarczający. Pozwala ono na dokładniejsze pozbycie się bakterii.
Gdy jednak wiemy, że nasz korzeń raczej nie zawiera substancji szkodliwych wystarczy w zupełności sama woda. Umieszczamy wtedy korzeń w odpowiednim garnku i pilnujemy, aby cała jego powierzchnia była w miarę równomiernie zanurzona. Zdarza się tak, zwłaszcza w przypadku korzeni o dużych rozmiarach, że znalezienie odpowiedniego naczynia jest dość kłopotliwe. Wtedy stosujemy moczenie (w solance lub zwykłej wodzie) i możliwie często polewamy go wrzątkiem.
Podobnie jak w przypadku suszenia oszacowanie czasu gotowania jest bardzo trudne. Moje korzenie w zależności od rozmiaru gotowałem od kilku godzin. Korzenie te nie przekraczały 30-40cm długości i szerokości 20-30cm. Większe natomiast dla pewności gotowałem nawet kilka dni. Gdy moczymy korzenie najlepiej jest robić to kilka dni do kilku tygodni.
Musimy pamiętać, ze im bardziej wydłużymy czas preparowania korzenia, tym istnieje mniejsze prawdopodobieństwo, że będziemy mieli do czynienia z pleśnią.
Trzeba również pamiętać, że gdy do preparowania korzenia użyliśmy soli trzeba go porządnie wypłukać, bo nie wszystkie gatunki ryb dobrze znoszą sól.
Można się też spotkać z opinią, że do odkażania korzenia można użyć nadmanganianu potasu, jednak wychodząc z założenia, że im mniej „chemii” w akwarium tym mniej kłopotów odradzam to rozwiązanie. Może przynieść więcej szkody niż pożytku.
Po przejściu takiego procesu istnieje małe prawdopodobieństwo, ze nasz korzeń pokryje się pleśnią. Jeżeli tak się stanie to nienależny panikować. Jeżeli pleśń nie pokryła całego korzenia i nie rozszerza się, to wystarczy tylko mechaniczne zdrapywanie. Po pewnym czasie pleśń powinna ustąpić. Gdy jednak po kilku dniach korzeń jest obrośnięty wręcz pleśnią to należy go wyjąć i spreparować jeszcze raz.
Trzeba pamiętać też, że gdy korzeń nie będzie miał stałego kontaktu z woda, czy to przez wyjęcie z akwarium, czy przez przerwanie gotowania trzeba go wygotować jeszcze raz. Zarodniki grzybów, które powodują pleśnienie łatwo rozprzestrzeniają się w powietrzu i gdy korzeń będzie narażony na ich działanie istnieje duże prawdopodobieństwo, że problem się powtórzy po wrzuceniu korzenia do akwarium.

3 Zmiana parametrów wody

Wszystkie korzenie, patyki i kokosy wytwarzają garbniki. Są to substancje organiczne, które posiadają różnego rodzaju kwasy. Wpływają one na chemizm wody. Gdy woda jest miękka korzenie uwalniają garbniki obniżając ph wody. Ilość garbników jest zależne od gatunku drzewa (najwięcej posiadają: kasztan, dąb i świerk) i oświetlenia. Silne oświetlenie powoduje rozpad kwasów. Kilka słów należałoby powiedzieć o korzeniach z torfowiska. Najlepiej nadają się one do biotopu czarnych wód. Przez długotrwałe „leżakowanie” w torfowisku będą one nam farbować wodę na kolor mocnej herbaty i co ważne obniżają znacznie ph wody.
Nie polecam takich korzeni do innych biotopów. Wydzielają one znaczne ilości związków humusowych, oraz garbników. Jak wiemy w pewnych sytuacjach uchodzi za niepożądany efekt.
Często zadawanym pytaniem: co trzeba zrobić, ażeby korzeń nie barwił wody?
W tej sytuacji możemy zrobić 2 rzeczy:
- kupić (znaleźć) nowy korzeń, co raczej mija się z celem
- zwiększyć oświetlenie w swoim baniaku co jednak tez może być kłopotliwe.
- najlepszym rozwiązaniem jest chyba długotrwałe gotowanie. „Wypłukuje” się w ten sposób garbiki z drewna. Po pewnym czasie jest ona tak znikoma, że prawie nie zauważalna.
Również gdy pozostawimy korzeń w baniaku po czasie woda się wyklaruje i nie będzie miała ona herbacianego koloru.

4 Umieszczanie w akwarium

Często można spotkać się z pytaniami, jakiej wielkości powinien być korzeń umieszczany w akwarium. Najlepsza odpowiedź to chyba – odpowiedni. Jest to kwestia tylko i wyłącznie gustu. Ma być to dekoracja, czyli gdy zakładamy typowe czarne wody i wsadzimy do np. 60L baniaka wielka bryłę korzeniowa uzyskamy w ten sposób specyficzny charakter tego biotopu. Jeżeli jednak wolimy akwarium w stylu holenderskim to wsadzenie korzenia, który będzie zasłaniał nasze rośliny raczej mija się z celem.
Następnym problemem, który jest często poruszany - co zrobić gdy korzeń nie chce zatonąć?
Najlepszym i najbardziej bezpiecznym sposobem jest przywiązanie, lub przygniecenie go kamieniem.
Trzeba pamiętać, ażeby kamień nie miał w sobie węglanów, bo jak wiadomo zatwardzają wodę.
Ponadto trzeba poruszyć temat umieszczania różnego rodzaju roślin na korzeniach. Do najbardziej popularnych należą anubiasy i mchy. Najlepszym sposobem przymocowania roślinek jest żyłka. Nie rozpuszcza się ona w wodzie, jest wytrzymała i co najważniejsze nie widać jej gdy mech się rozrasta. Najlepsza jest żyłka tak zwana „przyponową” (do dostania w sklepach wędkarskich). Średnica 0,14 lub 0,16 pozwala spokojnie przymocować kępkę mchu. Jest ona sprzedawana w opakowaniach po 25m, wiec nie trzeba się martwić o nadmiar. Ponadto można użyć tez jedwabnych nici. Trzeba jednak pamiętać, że czasami maja one tendencje do pękania i nie mogą one być farbowane.

5 Gatunki drzew

Po wypreparowaniu sporej ilości korzeni dochodzę do wniosku, że nie ma korzenia, który by się do akwarium nie nadawał. Przedstawiam tu drzewa najczęściej spotykane polskie drzewa.
5.1 Drzewa iglaste
Istnieje tylko problem w długości jego preparowania i co się często przydaje- doświadczeniu.
Istnieją opinie, że drzewa iglaste posiadają sporą ilość żywicy i mogą one być szkodliwe dla naszej fauny. Oczywiście nie sposób się z tym nie zgodzić. Jednak po odpowiednio długim preparowaniu (suszeniu i gotowaniu) można je z cała pewnością umieścić w akwarium.
W tym przypadku potrzebne jest doświadczenie, ponieważ zawsze istnieje prawdopodobieństwo, że korzeń może zaszkodzić. Liczy się w tej sytuacji szybkość reakcji.
Polecić mogę tu drzewa z wiatrołomów spotykanych w górach. Bryła korzeniowa w powalonych drzewach jest najczęściej pozbawiona kory i co najważniejsze porządnie wysuszona. Takie powyginane korzenie są naprawdę atrakcyjne.

5.2 Drzewa i krzewy owocowe

Z drzewami owocowymi powinniśmy postępować podobnie jak z iglarkami. Posiadają one dużo żywicy. Nie będzie ona szkodliwa, gdy korzeń oddamy odpowiedniej obróbce (patrz punkt 2). Większym problemem może być wytrzymałość korzenia. Zazwyczaj korzenie drzew owocowych nie są zbyt wytrzymałe. Trzeba pamiętać również, że drzewka czy krzewy nie mogły być sztucznie nawożone. Zawsze istnieje prawdopodobieństwo, że chemikalia zawarte w drewnie zaszkodzą naszej faunie i florze.

5.3 Drzewa liściaste

O twardym drewnie
Dąb, Buk itp. - te korzenie i patyki nadają się najbardziej. Twarde drewno nie butwieje tak szybko pod wpływem wody. Ponadto ryby żywiące się celulozą (np. zbrojniki niebieskie) nie są wstanie zmienić ich wyglądu (przez obskubywanie). Dąb to zazwyczaj duże bryły korzeniowe, które po dokładnym spreparowaniu idealnie nadają się do akwarium.
Buk – oprócz samej bryły korzeniowej mogę polecić korzenie, a raczej patyki. Pozyskane z drewna, które długo przykryte jest śniegiem (w górach) jest powykrzywiane i świetnie nadaje się do uzyskania wspaniałego efektu np. w czarnych wodach.
O miękkim drewnie
Wierzba, Topola itp.
Również nadaje się do akwarium, jednak w przeciwieństwie do buku, czy dębu jest mniej wytrzymałe. Często może zdarzyć się tak ze korzeń zacznie butwieć a w efekcie zacznie się rozpadać. Na pewno ryby żywiące się drewnem wspomagają ten proces, więc jeżeli znajdziemy naprawdę piękny okaz dobrze jest nie mieć tych zwierząt w akwarium.
W moim baniaku gałązka wierzby przetrwała w akwarium prawie rok, przy parze zbrojników niebieskich.
Pią 17:43, 13 Sty 2012 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna » Opieka i żywienie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin